Nie zaczynaj czytać, jeśli się spieszysz. Usiądź z dobrą herbatą i posłuchaj opowieści o ludziach, którym zależy i którym się chce, nawet jak jest trudno. Poświęć uwagę tylko jeśli bliskie są Ci wartości: zaufanie, szacunek, otwartość, autentyczność, współpraca, sprawiedliwość, prawość, profesjonalizm i przyzwoitość. I człowiek – przed excelem.
#ludzie #wartości #biznes #hrinfluencers #członkostwo
Human beings vs. human doings
Kiedy zakładaliśmy ponad 5 lat temu think tank HR Influencers, świat wokół nas był inny, ale tylko pod kątem Covid. Już wtedy na świecie panoszyła się bowiem VUCA, a ona sprawia, że człowiek najbardziej potrzebuje człowieka. Drugiego human being a nie human doing. Normalnie autentycznego człowieka z podobnymi wartościami, porażkami i sukcesami, dobrą energią, życzliwego, podobnie postrzegającego świat, ludzi i biznes – a w przypadku profesjonalistów, rolę wartości w kulturze (biznesowej) i relacjach międzyludzkich.
Trudne dobrego początki
Początki think tanku nie były łatwe. Założyciele HRI (bo takim skrótem się posługujemy na co dzień), ludzie znani i podziwiani w branży HR, dysponowali bardzo limitowanym czasem na realizację naszej misji. Mentoring i prace nad White Papers czy nad TrendCamp w ówczesnej formule wymagającej dużo czasu i zaangażowania, były zaporowe. Do tego dochodziła konieczność zapłacenia fee członkowskiego – czyli rozmowy z własnym szefem, zwykle prezesem, o wartości i wkładzie HRI, uzasadniającym inwestycję w HR-owca. Nie zabrakło też krytyków, którzy uważali, że płacenie za pracę na wspólne dobro, choćby to miało wrócić z dużym ROI, jest dziwacznym pomysłem.
Liderzy pracujący na wspólną reputację
Budowaliśmy markę HR Influencers od podstaw, w ramach dość specyficznego i nowego na polskim rynku założenia, że wszyscy pracują na każdego i każdy pracuje na wszystkich. W projekcie, który ma charakter biznesowy, nie jest stowarzyszeniem ani fundacją – co skupia uwagę uczestników na celach, a nie walce o władzę i tytuły. Zmagaliśmy się z odium reputacji wszystkich pracujących w HR-ach i na rzecz HR. Okazało się bowiem, że na koncie „HR” lądują opinie nt. firm rekrutacyjnych, doradców zawodowych, coach’ów wielkich i małych, mentorów, i mniej lub bardziej kompetentnych liderów zespołów i zarządów.
Ludzie o ładnych wnętrzach
W kolejnych latach zaczęli dołączać nowi członkowie, którzy z coraz większą dumą przedstawiali się jako HRI. Pamiętam kolejne spotkania typu Open Day, kiedy przyglądałam się sali wypełnionej ludźmi, którym dobrze patrzyło z oczu. Mieli często zaniżone poczucie własnej zawodowej wartości, nie raz doświadczyli firmowego mobbowania całej funkcji HR w organizacjach – co nie zmieniało faktu, że lubili ludzi, cenili rozwój i chcieli robić rzeczy wartościowe na rzecz biznesu, branży zarządzania, ludzi i świata. Chcieli dobrze i coraz szerzej wykorzystywać swój zawodowy wpływ. To bardzo budujące doświadczenie – spotkać w jednym miejscu tylu ludzi o ładnych wnętrzach, dużym potencjale i pasją do ludzi.
Zdrowe ego w trudnym biznesie
Pięć lat istnienia zmieniło nasze priorytety. Doszliśmy do wniosku, że thnik tank jest nie tylko miejscem dla wpływowych, ale dla osób z wysokim potencjałem, którzy dzięki nam poszybują szybciej i wyżej, niż my, dojrzali i doświadczeni w biznesowych bojach. Dlatego to nasi High Potentials (zwani na co dzień „HiPo’s”) stanowią dziś główny filar HR Influencers. Influencerzy, których jest znacznie mniej, to strażnicy wartości, liderzy opinii, twórcy pierwszego standardu kwalifikacji zawodowych HR w Polsce oraz inicjatorzy prac nad polskim kodeksem etyki liderów zarządzających ludźmi.
Recycling doświadczenia, czyli mentoring
Nasza potrzeba dmuchania młodszym pod skrzydła najlepiej wyraża się poprzez mentoring. W 2021 zaczniemy już piątą edycję HRI Mentors. Z dumą rozwijamy ten program – jako dobrą praktykę, wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem Mentoringu wręczając nagrody dla najlepszych programów biznesowych i społecznych podczas #MentoringDays. Grono naszych mentorów to nie tylko dyrektorzy HR, którzy znajdują czas dla innych. To prezesi, dyrektorzy finansowi, znakomici praktycy prawa i skuteczni przedsiębiorcy.
Wartości przed excelem
Od początku istnienia HRI trzymaliśmy się zasady, że nie tworzymy platformy sprzedażowej i rezygnujemy ze współpracy ze sponsorami, dla których HRI to przestrzeń reklamowa, a współpraca – sposób na zdobycie atrakcyjnych „leadów”. Zgodnie ze sobą uznaliśmy jednak, że lepiej buduje się na wartościach, niż wbrew sobie. Pewnie byłoby nam łatwiej i opłacałoby się, ale nie warto – parafrazując Profesora Bartoszewskiego.
I słowami Profesora zakończę tę pierwszą część wspomnień. W drugiej części skupię się na tym, co przed nami. Tymczasem życzę nam wszystkim: odporności organizmu na absurdy, bylejakość, wartości łamanie i zapraszam tych, którzy czują w sobie potrzebę posiadania swojej profesjonalnej społeczności i „dmuchania” sobie pod skrzydła w czasach, gdy człowiek wyjątkowo potrzebuje drugiego, życzliwego i przyzwoitego człowieka. Profesjonalisty.
Joanna Malinowska-Parzydło założycielka i pomysłodawczyni HR Influencers.
0 komentarzy